Ozobot to mały, inteligentny robot do nauki programowania. Za pomocą kolorowych kodów (na kartce papieru lub tablecie) dzieci programują zadania, które wykonuje robot.
Moja przygoda z Ozobotem zaczęła się zupełnie przypadkowo. Na którymś ze szkoleń dowiedziałam się od jednego z uczestników, że można za darmo z firmy EduSense wypożyczyć na dwa tygodnie Ozobota, małego robocika. Znalazłam oczywiście tę opcję i choć nie miałam przekonania, co do atrakcyjności zajęć z nim związanych, to wysłałam zgłoszenie. Tak długo czekałam na odpowiedź, że zapomniałam w końcu o tym. Po około roku, niespodziewanie, bez wcześniejszego uprzedzenia, otrzymałam przesyłkę: Ozobota, komplet flamastrów, kilka scenariuszy i tabelę kodów. I tak się to zaczęło. Cała klasa potrafiła korzystać z jednego małego robocika. W grupach przygotowywaliśmy trasy, malowaliśmy kody i potem jeden Ozobot testował wszystkie prace.
Udało mi się stworzyć kilka moich własnych propozycji kart pracy. Głównie jednak korzystam z gotowych scenariuszy stworzonych przez Anna Świć (Kodowanie na dywanie) i Rafała Mitkowskiego (EduSense), koordynatorów projektów: "Czekając na Święta... Uczymy dzieci programować" i "Uczymy dzieci programować".
Zajęcia z Ozobotem można wykorzystywać do realizacji różnych projektów, do utrwalania przez uczniów zdobytych umiejętności, do tworzenia opowiadań, itd.
Propozycje zajęć można znaleźć na stronie EduSense: https://edu-sense.com/pl/lekcje
lub przystępując do projektu Uczymy Dzieci Programować poprzez grupę na Facebooku.
Oto moje propozycje:
Ozobotowe podróże po Polsce
W szkole dawniej i dziś
Dzień Pluszowego Misia
W wiosce Św. Mikołaja
Dzień Bezpiecznego Internetu
Walentynkowe serca
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz